• Home
  • Blog
  • Działania PR w sektorze kultury podczas pandemii
Podziel się:
grupa ludzi pracująca w biurze

Działania PR w sektorze kultury podczas pandemii

5 luty 2021 I Patrycja Jaksim

Kształtowanie pozytywnych relacji z otoczeniem dla każdego sektora rynkowego to ogromne wyzwanie. Pomocą służą działania PR, które budują relacje z odbiorcami i kształtują pozytywny wizerunek organizacji. Pandemia koronawirusa z dnia na dzień zaburzyła funkcjonowanie instytucji kultury. Odwołane spektakle, koncerty czy premiery kinowe spowodowały, że branża stanęła w obliczu wyzwań i strat. Jednak lockdown nie oznacza konieczności całkowitej rezygnacji z kultury i dotyczącego jej PR-u. Poszukujemy nowych sposobów jej promowania i doświadczania.

Kultura stanowi ważny obszar gospodarczy z ok. 3,5 proc. udziałem w polskim PKB i 320 tys. osób zatrudnionych w różnego rodzaju instytucjach, organizacjach pozarządowych oraz kreatywnych. Dla artystów działalność kulturalna to obszar twórczości i pracy zawodowej. Dla odbiorców to sposób na poszerzenie horyzontów, przeżycie estetyczne, duchowe, ale także spędzenie wolnego czasu.

Hibernacja sektora kultury

Pandemia COVID-19 z dnia na dzień zaburzyła możliwości tworzenia i korzystania z kultury. Gdy 12 marca 2020 roku Minister Kultury ogłosił zawieszenie działalności z udziałem publiczności instytucje, organizacje pozarządowe, agencje kreatywne, artyści stracili dopływ pieniędzy. Polska kultura stanęła w obliczu kryzysu i nowych wyzwań.

Nowe możliwości

Trudna rzeczywistość paradoksalnie wymusiła nowatorskie rozwiązania w instytucjach kultury oraz zmotywowała twórców i PR-owców do podjęcia zupełnie nowych działań wizerunkowych. Internet okazał się skuteczną przestrzenią do ich realizacji. Wiele organizacji zostało zmuszonych do zredefiniowania swojej działalności i wprowadzenie innowacji uwzględniających nowe potrzeby i oczekiwania odbiorców.

Ośrodki kultury, jak i artyści musieli z dnia na dzień wdrożyć zarządzanie zdalne lub projektowe i zmodyfikować działające dotychczas rozwiązania. Najbardziej zagrożone są te organizacje, które nie inwestowały w budowanie relacji z odbiorcami online. Jak pokazuje czas lockdownu, okazały się one dla wielu jednostek ważnym źródłem komunikacji i dodatkowych przychodów. To także ogromna szansa rozwoju nowych kompetencji, eksperymentowania z formami, organizowania repozytoriów cyfrowych czy digitalizowania zbiorów.

Dobre praktyki PR

Pandemia gwałtownie rozwija rynek wydarzeń hybrydowych, oferując odbiorcom niestandardowe rozwiązania: poszerzoną rzeczywistość, VR, 3D, koncerty w wirtualnych salach koncertowych, zdalne spacery, webinary z artystami czy wirtualne uniwersytety i teatry. Wiele osób zamkniętych w domach chętniej korzysta z kultury online. Świadczą o tym statystyki stron www i powiększająca się populacja odbiorców cyfrowych zasobów. 

Dobrym przykładem jest platforma internetowa Ninateka www.ninateka.pl, na której udostępniane są zasoby Narodowego Instytutu Audiowizualnego. W marcu 2020 r. medium zanotowało ponad pół miliona użytkowników, podczas gdy miesiąc wcześniej było ich ok. 70 tys. (źródło).

Szybko i skutecznie na zmiany rynkowe nowatorskimi działaniami PR zareagowało Muzeum POLIN w Warszawie, które na początku pandemii zorganizowało akcję „Muzeum POLIN w Twoim domu”. W jej ramach oferuje wideo spacery po wystawach, np. „1000 lat historii Żydów polskich”. Dzięki technologicznym rozwiązaniom odbiorcy zwiedzają wystawę stałą, nie wychodząc z domu. Uruchomiono także Radio POLIN, którego można słuchać przez stronę internetową.

źródło: wirtualnyspacer.polin.pl

Ludzie kultury

Zamknięcie życia artystycznego najbardziej dotknęło te osoby, które „żyją” z kultury. Koronawirus zamroził ich źródła przychodu, a twórcy stanęli w obliczu strat finansowych oraz niepewności co do dalszego funkcjonowania. 

Jak wygląda sytuacja w sektorze kultury z perspektywy osób bezpośrednio pracujących w tej branży? 

“Podobnie jak wszystkim ludziom i większości grup zawodowych, również nam –przedstawicielom kultury: muzykom, tancerzom, reżyserom, aktorom, choreografom, scenografom, pandemia COVID-19 wywróciła życie.

Do marca nasze życie toczyło się na scenach. Podczas licznych tras koncertowych, spektakli czy projektów artystycznych. Odbywały się one w miasteczkach i metropoliach, przed publicznościami kameralnymi oraz tysięcznymi. Było to możliwe dzięki wcześniejszym latom nauki i niezliczonej liczbie godzin spędzonych na próbach. Będąc w zawodzie, wciąż się kształcimy i dążymy do perfekcji.

Miejsce, w którym jesteśmy obecnie, nie pozwala nam myśleć pozytywnie o tym, co będzie. Pojęcie „wczoraj”, to dla nas ponad dziesięć miesięcy bez pracy i dochodów. „Jutra”, póki co, zawodowo, dla nas nie ma. Są problemy, trudne życiowe wybory. Drżymy ze strachu o byt: nasz i najbliższych.

Wykonując zawody w szeroko pojętej kulturze, jako artyści freelancerzy, nie posiadamy umów o pracę z teatrami, filharmoniami czy operami. Instytucje te nie mają tylu etatów. Nie mamy comiesięcznych wynagrodzeń, nasz zarobek nie opiera się na wypłacanych tantiemach, tylko na ilości spektakli lub koncertów które zagraliśmy.

Owszem pandemia, otworzyła przed nami możliwości, możemy grać spektakle i koncerty online, otwierać tzw internetowe skarbonki i liczyć na hojność ludzi. Możemy wykorzystywać nasze umiejętności na innych polach np wielu z nas rozpoczęło współpracę z rożnymi studiami dubbingowymi i lektorskimi. Prowadzimy zajęcia z aktorstwa czy śpiewu online. Jednak nas artystów napędza do działania i kreowania coraz to innych ról, zwykły kontakt z widzem, nic niestety nie zastąpi wzroku widza, jego uśmiechu czy zwykłych oklasków po”

– mówi Aleksandra Zawadzka, wokalistka i aktorka musicalowa.

W podobnym tonie płyną słowa od Dr. Krzysztofa Komendarka-Tymendorfa, Prezes Fundacji Kulturalnej Ars Sine Qua Non w Sopocie i Dyrektor EURO Chamber Music Festival Gdańsk:

“Czas pandemii oraz decyzje rządowe zaskoczyły wszystkich i dotknęły niemal każdego wymiaru egzystencji człowieka współczesnego – zarówno w życiu zawodowym jak i prywatnym.Sektor Kultury i Sztuki został pozbawiony możliwości funkcjonowania niemalże od samego początku obostrzeń, a zostanie przywrócony do życia najprawdopodobniej jako ostatni…

Wszelkie organizacje pozarządowe działają od początku pandemii na zasadzie zarządzania kryzysowego i z trudem walczą o przetrwanie.Takie instytucje muzyczne jak filharmonie już na początku pandemii zaczęły publikować serię filmików edukacyjnych na temat instrumentów smyczkowych, działalności orkiestry czy dyrygenta. Pojawiły się koncerty z ograniczoną liczbą uczestników a w końcu bez audytorium.

Organizatorzy zostali zmuszeni do przeniesienia wszelkiej działalności do internetu, za pomocą narzędzi streamingowych.Jako altowiolista postanowiłem w tych trudnych czasach skupić się na poszerzaniu dyskografii oraz tworzeniu nowych albumów. Era COVID-19 to dla nas wszystkich wyjątkowy okres, ale warto go wykorzystać również na samorozwój, poszerzenia wiedzy z dziedzin, na które zazwyczaj nie było czasu.

W roku 2020 Narodowe Centrum Kultury ogłosiło konkurs grantowy – program Kultura w sieci – który pozwolił zwycięskim organizacjom pozarządowym tworzyć projekty w internecie. W ramach w/w programu zarządzane przeze mnie organizacje przeprowadziły z wielkim powodzeniem i przy szerokim zasięgu internetowym dwa zadania – Polish Rising Music Stars oraz Polish Viola Symposium.W kolejnym konkursie grantowym Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznał ogromne finansowe wsparcie zespołom disco polo, co wywołało wielkie kontrowersje i zostało krytycznie przyjęte przez społeczeństwo. Nasuwa się pytanie, czy disco polo powinno być wspierane przez najwyższą polską instytucję w dziedzinie Kultury i Sztuki, jaką jest MKiDN? Jest to trudne do zrozumienia przez innych artystów, jak i przez wszystkich pracujących w III sektorze.

Wyzwaniem dla wszystkich organizatorów oraz artystów jest z pewnością nauka nowego rodzaju komunikowania się z publicznością – przez internet, prowadzenia kampanii promocyjnych i marketingowych w mediach społecznych, a przede wszystkim pozyskiwania sponsoringu, co w obecnych warunkach graniczy z cudem.

Poważnym problemem jest bardzo słaba jakość głośników w smartfonach i komputerach. Dla artystów operujących dźwiękiem to clou wszystkiego, tymczasem sprzęt, na którym pracujemy na wszelkich zoomach, teamsach, youtubach czy tildach jest niestety pozbawiony dobrych kart dźwiękowych…

Wiele spraw organizacyjnych jesteśmy w stanie przeprowadzić zdalnie, ale to co najważniejsze w Sztuce, czyli przekazanie w 100%, jeden do jednego, odczuć, akustyki i magii dźwięku czy słowa, jest absolutnie niemożliwe.

Przekazanie emocji artystycznych, atmosfery i klimatu sali koncertowej czy teatralnej, poprzez wykonywanie koncertów przy pustej Sali, przez streaming, to zadanie skazane na porażkę przez internet i tzw. kabel.To tylko namiastka prawdziwego uroku wydarzeń artystycznych tworzonych w warunkach rzeczywistych.

Akceptujemy takie kompromisy z braku alternatywy i jedynie z nadzieją i wiarą, iż odbiorcy Kultury w internecie wciąż mają wyobraźnię i potrafią dzięki niej wiele aspektów sztuki sobie dointerpretować”. 

Pandemia, kojarząca się przede wszystkim z obostrzeniami, paradoksalnie otworzyła przed artystami nowe możliwości promowania i komunikacji z odbiorcami. Twórcy szybko zbudowali łączność z fanami za pośrednictwem sieci. Spotkania online mają na celu zachowanie kontaktu z publicznością i środowiskiem artystycznym, utrzymanie ciągłości pracy twórczej oraz realizację niezwykle istotnego zadania, jakie kultura odgrywa w sytuacjach kryzysowych – wsparcia i integracji społecznej. Widzowie dzięki takim działaniom mają pewną namiastkę wydarzeń, jednak zarówno jedna, jak i druga strona odczuwa duży niedosyt emocji i wrażeń artystycznych.

Przyszłość kultury to digital PR

Konieczność wprowadzania kultury w przestrzeń wirtualną stała się oczywistością. Nieodzowne jest równoległe prowadzenie działań wizerunkowych za pośrednictwem internetowych kanałów komunikacji oraz pozostawanie z odbiorcami w nieprzerwanej relacji opartej na dialogu. Brak reakcji na nowe potrzeby otoczenia będzie skutkować zerwaniem więzi z lokalną społecznością, widzami, słuchaczami. Działania online można już określić nie tylko jako trend, ale must have dla kultury.

Warto zapoznać się z digitalowymi narzędziami i rozwiązaniami do prowadzenia webinarów, podcastów, live’ów, prezentacji i eventów online. Obecnie nowoczesna technologia jest zarazem ratunkiem, jak i największym wyzwaniem. Pozostawanie w ciągłej komunikacji online i offline odbiorcami daje pewność, że kiedy lockdown zostanie odwołany, klienci nie zapomną o artystach, chętniej będą korzystać ze standardowych i cyfrowych form relacji z kulturą. Instytucja czy twórca prowadzący obecnie niestandardowe rozwiązania udowadnia, że jest nowatorski, elastyczny i otwarty na nowe wyzwania.

 

Artykuł pt. "Działania PR w sektorze kultury podczas pandemii" został przygotowany dla portalu Medialna Perspektywa.

Źródło: https://medialnaperspektywa.pl/dzialania-pr-w-sektorze-kultury-podczas-pandemii/

Źródło zdjęcia głównego: David Mark/Pixabay

 

Myśl świadomie, działaj odważnie!

Patrycja Jaksim

 

Pozostańmy w kontakcie: